29.10.2017

Nostradamus.

Dziś parę słów o Nostradamusie, do końca nikt nie wie czy jego przepowiednie faktycznie miały w sobie to ,,coś" czy po prostu po latach zaczęto dopasowywać do zdarzeń na świecie jego zaszyfrowane słowa.

,,Nostradamus"

I
Wizje z mgły się wyłaniają,
Władcy nie znają dnia ani godziny,
Ich trony mogą we krwi,
W ich duszach utonąć.

II
Ludzie-pionki w tej grze,
Mogą spokojnie kolację jeść,
Oni i tak wiele mają,
Zmartwień większych,
Od królewskiej trwogi.

III
On zasiał w nich trwogę,
On w nas zasiał trwogę,
Pytanie jedno mam,
To świat nas zabije,
Czy może my świat?

IV
Nostradamus wróżbita tajemny,
W mym mniemaniu ważny psycholog,
Zamknął nasze zmartwienia,
W słowa, nadając im sens,
Teraz od nas wiele zależy,
Czy w zagadkach znajdziemy treść?

4.03.2017
Pozdrawiam!

26.10.2017

Impresja 2.

Dziś druga impresja, która powstała w czasie wakacji nad morzem.

Dla S.J.

,,Impresja 2"

Morze w moich oczach,
Złączyło się dziwnie z plażą,
Mgła jakby osnuła wszystko.

A z oddali słychać było,
Głosy sprzedawców zachwalających,
Siebie jako najlepszego dostawcę,
Popcornu i gotowanej kukurydzy na całej plaży.

31.08.2017
Pozdrawiam!

23.10.2017

Z Weną.

Dziś parę słów o tym jak to jest z tą moją Weną. :)

,,Z Weną"

Gdy Wena przychodzi mi w nocy,
To czuję się jak z kochanką,
Ona zaczyna zdanie,
A ja je dokańczam gładko.

Leżymy tak sobie dziwnie,
W dwóch różnych wymiarach,
Ja tu na Ziemi leżę,
Ona w mgławic stadku.

Wysyła do mnie w deszczu,
Niemal gotowe pomysły,
Jedynie trzeba wymyślić,
Jak je z pyłu wyczyścić.

Trwa taka współpraca,
Związek platoniczny,
Jest on bardzo podniosły,
W miłości zostałbym z niczym.

20.02.2017
Pozdrawiam!

20.10.2017

Drzewa.

Dziś krótka forma o drzewach.

,,Drzewa"

W drzewach jest Ona,
Zwłaszcza w liściach jest,
Prawda o życiu.

6.10.2017
Pozdrawiam!

17.10.2017

Rozbitek.

Dziś wiersz powstały po bodajże trzecim już obejrzeniu filmu pt. ,,Cast away. Poza światem".

,,Rozbitek"

Sztorm wyrzucił na wyspę rozbitka,
Wnet pojąłem, że jestem nim ja*,
Jestem teraz daleko od Duszy,
Daleko od swego Serca.

Muszę szybko odnaleźć wodę,
Muszę szybko upolować coś,
Muszę szybko znaleźć schronienie,
Muszę dużo myśleć, by żyć.

W pewnej chwili wyspa przygniata,
Idę płacząc w najdalszy jej kąt,
Siadam jak Budda pod największą z palm,
I zatapiam się w swoim myśleniu.

Tak powoli minęły godziny, które potem przeszły w dni,
Moje ciało powoli znikało,
A wraz z nim cały mój strach.

W chwili gdy miałem już zniknąć,
Obudziłem się z krzykiem w mym domu,
To sen tylko, zła mara,
Żyję nadal i nie znam już strachów.

*wers z wiersza ,,XI" Stanisława Barańczaka.

14.09.2017
Pozdrawiam!

14.10.2017

Nowoczesny popcorn.

Dziś wiersz powstały po tym jak na plaży widziałem i słyszałem jednego sprzedawcę jedzenia wszelkiego rodzaju. Wyróżniał się od innych tym, że zachwalał swoje produkty przez megafon, w dodatku w sposób taki, jakby akurat szła pielgrzymka. Bardzo dziwne wrażenie, choć jednocześnie w pewnej mierze nowatorstwo w tym było też jakieś.

,,Popcorn nowoczesny do granic"

Założyłem kapelusz pirata,
Do ręki wziąłem tubę, taką elektryczną,
Wyszedłem na plażę nieść ludziom,
Popcorn zmieszany z dobrą nowiną.

Namawiam ich śpiewem,
Gdy podejdą namawiam ich,
By ze mną chodzili,
Na zawsze,
Na zawsze,
Zawsze...

31.08.2017
Pozdrawiam!

11.10.2017

Muzyczny diabełek.

Dziś wiersz o muzycznym kusicielu. :)

Dla S.J.

,,Muzyczny diabełek"

Pamiętam jak dziś tamtą noc,
Spędzoną na dachu najwyższego budynku,
W naszym mieście,
Twierdziłaś, że nie lubisz bluesa,
A ja namawiałem jak diabełek do słuchania.

W końcu pod światłem gwiazd,
W kręgach od latarni,
Powiedziałaś mi:
,,Jesteś okropnym muzycznym diabełkiem,
Bo muszę zmienić zdanie co do bluesa,
Ta muzyka chyba najlepiej,
Oddaje mnie i to, co czuję".

Z podniesioną głową,
Szedłem rano ulicami miasta,
Zachwalając z lekka,
Swoje diabelskie zdolności,
Nakłaniania ludzi do zacnej muzyki.

31.08.2017
Pozdrawiam!

8.10.2017

Ja za kilka wieków.

Dziś wiersz z kategorii, co będzie za wiele, wiele lat.

,,Ja za kilka wieków"

A jeśli tak za parę wieków,
(Mniej więcej trzy lub cztery),
Mój szkielet co się w biel zamieni,
Odkryją bardzo mądrzy ludzie,
Zajrzą do czaszki, a tam pustka,
Co sobie wtedy mogą myśleć?

Może uznają, że już wtedy,
Głupota była wielką zmorą,
Chodziła sobie po ulicach,
A nawet żyła ludziom w domach.

Jak się dowiedzą kim ja byłem,
Wtedy ich strach zaleje całych,
,,Jak to? Poeta z pustą głową",
A ja im nawet nie udzielę,
Odpowiedzi na pytanie.

Z drugiej zaś strony racja będzie,
Nawet w tym uproszczonym stanie,
Bo czasem miałem fazę wielką,
I byłem jak miastowy głupek.

Robiłem rzeczy często dziwne,
Czasem żałosne wręcz do granic,
A szczytem mego chamstwa było,
Śpiewanie mej poezji z Dali,
Do tego jeszcze swym znajomym,
Wciskałem wiersze swe na siłę,
Do nieznajomych zaś mówiłem,
Moją poezją lecz od tyłu.

Wezmą mą czaszkę i jak kiedyś,
Zadadzą sobie to pytanie,
Czy warto żyć,
Odpowiedź: ,,Warto!".

1.10.2017
Pozdrawiam!

5.10.2017

Sytuacja wieczorna.

Dziś wiersz o oczekiwaniu na pojawienie się tej drugiej osoby, jakieś związane z tym plany.

,,Wychwytywanie wieczorem sytuacji wszelkich"

Nie spałem za dobrze tej nocy,
Czekałem bardzo długo,
A Ty nie przyszłaś.

Wyostrzone zmysły,
Każdy szmer przekładały,
Na Twoje pojawienie się.

Nie śpijmy do rana,
Jeśli przyjdziesz... rzecz jasna.

Szampan w lodówce czeka,
Opowiedz mi cały świat...

18.04.2017
Pozdrawiam!

2.10.2017

Wieczorne brzmienie słów.

Dziś wiersz o tym, co jest ważne w miłości, codzienności, po prostu życiowych sprawach.

,,Wieczorne brzmienie słów"

Przy lampce wina siedzimy sobie,
Wieczór otula nas jak koc,
Ja mówię: Kocham,
Ty mówisz: Kocham,
Te słowa tak magiczne brzmią.

Są jak z Kosmosu wielki kamień,
Na którym można napisać coś,
Jak zachód Słońca nad morzem Helu,
Albo metafizyczny odczyt w Grecji.

Te słowa nasze brzmią wieczorem,
Jak najdoskonalsze skrzypce z Wiednia,
Albo najlepszy model Les Paul gitar.

Siedzimy wieczór, siedźmy i dwa,
Bo takie słowo trzeba powtarzać,
By w końcu w pamięci wyryło się.

Ja mówię: Kocham,
Ty mówisz: Kocham,
Wieczór gra niemo,
Nadgryza nas czas.

31.05.2017
Pozdrawiam!